
Tajna broń Da Vinci'ego
Leonardo da Vinci nie był wyłącznie malarzem, jak zwykło się go uważać, lecz człowiekiem wielu profesji, które można określić w trzech słowach: artysta, wynalazca i naukowiec. Człowiekiem, który nigdy nie rozstawał się ze swoim notatnikiem. Interesowało go wszystko. Większość zapisków dotyczyła jednak projektów technicznych, aniżeli prac artystycznych. Wśród bardziej zaskakujących projektów był niewątpliwie ten dotyczący konstrukcji nietypowej katapulty – ogromnej kuszy. Pierwszy ze szkiców powstał w Mediolanie w ok. 1485 roku. Jak gigantyczna byłaby ta kusza, gdyby rzeczywiście została zbudowana, można sobie tylko próbować wyobrazić... Niemniej jednak według zamysłu autora liczyła sobie 25 metrów długości!
Leonarda intrygowało jak jedna wielkość np. siła może mieć wpływ na drugą wielkość w tym wypadku długość dźwigni kuszy. Słusznie zauważył , że ze względu na swe gabaryty – kusza byłaby w stanie miotać większe pociski o przypuszczalnej wadze 100 funtów (ponad 45 kg!) na odległość nawet 60 m!. Leonardo wykonał w sumie blisko 30 szkiców tej broni, dokładnie przedstawiając jej mechanizm. Rozrysował przekładnie i pozostałe elementy konstrukcyjne. W 2002 roku grupa inżynierów podjęła się próby budowy kuszy według projektu da Vinci'ego.
Okazało się, że do prawidłowego zadziałania maszyny, niezbędna była zmiana jednego z mechanizmów. Przypuszcza się, że sam da Vinci celowo popełnił błąd w konstrukcji, żeby uniemożliwić zrealizowanie projektu przez osoby do tego nieupoważnione. Koniec końców maszyna wystrzeliła kamień zaledwie na odległość 12 m.